Narodziny dziecka to jedna z największych życiowych rewolucji – emocjonalnych, logistycznych i finansowych. Wielu rodziców przyznaje, że dopiero wtedy naprawdę odczuli, czym jest odpowiedzialność. Obok miłości, euforii i zmęczenia pojawia się też pytanie: „Czy damy sobie radę finansowo?”. Szczególnie wtedy, gdy jedno z rodziców – w Polsce jest to zazwyczaj mama – przechodzi na urlop macierzyński. W ostatnich latach obserwujemy jednak zmianę tego trendu – coraz więcej ojców korzysta z urlopu tacierzyńskiego.
To właśnie ten czas, choć tak piękny, często wiąże się ze spadkiem dochodów. Zasiłek macierzyński wynosi 80% lub 100% wynagrodzenia przez 20 tygodni (jeśli wniosek złożono w terminie), a potem przez kolejne tygodnie już tylko 60%. Jeśli przyszli rodzice nie przygotowali poduszki finansowej – może być trudno. A przecież wtedy pojawiają się nowe wydatki: pieluchy, wyprawka, remont pokoju dla dziecka, prywatne badania, mleko modyfikowane i konieczność zakupu sprzętu. Dlatego właśnie dobrze przygotowany plan finansowy na czas urlopu macierzyńskiego to nie luksus, tylko realna potrzeba i przejaw odpowiedzialności za przyszłość rodziny.
Planowanie finansów na urlop macierzyński – od czego zacząć?
Na start warto zadać sobie kilka prostych pytań: Ile miesięcznie wydajemy teraz? O ile wzrosną miesięczne koszty życia, gdy pojawi się dziecko? Czy jedno z nas może czasowo zrezygnować z pracy? Jak długo chcemy zostać z dzieckiem w domu? Dopiero wtedy można realnie ocenić, ile dodatkowych pieniędzy potrzebujemy na „przetrwanie” tych miesięcy – i czy mamy już odpowiednie zabezpieczenie.
Jako doradca finansowy – i ojciec dwójki dzieci – wiem, że nic nie przygotowuje do rodzicielstwa tak dobrze, jak poczucie bezpieczeństwa, również tego finansowego. Osiągnąć je można tylko wtedy, gdy budżet domowy nie jest tykającą bombą. Przegląd dochodów i wydatków, ustalenie priorytetów i odpowiednie zabezpieczenia – to podstawy planu na urlop macierzyński. Jeśli podejdziesz do tego świadomie, unikniesz wielu stresów i będziesz mógł się skupić na tym, co naprawdę ważne – na najbliższych, bez strachu, że zabraknie „do pierwszego”.
Urlop macierzyński a zabezpieczenie finansowe rodziny
Dobrze zaplanowany urlop to nie tylko kartka z kalendarza. To także gotówka odłożona na kilka miesięcy spokojnego życia. Jeśli budżet nie pozwala na duże nadwyżki, to warto rozważyć alternatywne formy zabezpieczenia. Można wcześniej rozpocząć systematyczne oszczędzanie lub przygotować plan stopniowego przechodzenia na niższe dochody. Są też produkty finansowe, które wspierają rodziny w tym czasie – np. polisy z możliwością czasowego zawieszenia składki, specjalne fundusze celowe, czy plany systematycznego oszczędzania.
Wiele moich klientek korzystało z takiego planu i dzięki temu mogły spokojnie cieszyć się pierwszymi miesiącami z dzieckiem, bez zamartwiania się o rachunki. Warto rozważyć też wspólne podejście z partnerem – np. podział urlopu rodzicielskiego, bo to wpływa nie tylko na finanse, ale i na relacje rodzinne. A w tej nowej rzeczywistości, każda forma wsparcia ma ogromne znaczenie.
Zaplanuj swoje finanse z ekspertem, który jeszcze niedawno był na Twoim miejscu
Urlop macierzyński to moment, w którym trudno myśleć o tabelkach i wyliczeniach, ale właśnie wtedy są one najbardziej potrzebne. Dziecko to nie tylko wielka radość – to także wielkie wyzwanie dla rodziców, również finansowe. Nie możesz pozwolić sobie na błąd i działać pod wpływem emocji.
W rozmowie ze mną możemy wspólnie ocenić Twoją sytuację, zaplanować wydatki, znaleźć potencjalne luki w zabezpieczeniu i stworzyć plan działania. Dzięki temu unikniesz zaskoczeń i zapewnisz swojej rodzinie stabilność – nawet jeśli życie zaskoczy Was nowymi wyzwaniami.
Zamiast liczyć tylko na zasiłki czy pomoc od bliskich – postaw na przemyślane działania. Wspólnie możemy dobrać rozwiązania dopasowane do Twojej sytuacji: zarówno na czas urlopu, jak i później, gdy pojawią się kolejne potrzeby dziecka. A jest ich sporo. Szczegółowe wyliczenia znajdziesz tutaj.
Urlop macierzyński – nie czekaj na ostatnią chwilę
To, jak przeżyjesz pierwsze miesiące z dzieckiem, zależy w dużej mierze od tego, jak się do nich przygotujesz. Nie chodzi tylko o emocje i logistykę, ale też o finanse. A te – przy dobrej strategii – naprawdę da się uporządkować i dostosować pod nową sytuację. Przygotowałem praktyczny poradnik, w którym dowiesz się, jak przygotować swoje finanse na wejście dziecka w dorosłość. W warto przeczytać, bo przyjdzie ona szybciej, niż Ci się wydaje.
Jeśli czeka Cię urlop macierzyński lub tacierzyński – porozmawiajmy. Podzielę się doświadczeniem – nie tylko jako doradca finansowy, ale też jako tata, który sam jeszcze niedawno był na Twoim miejscu. Wiem, jak ważne jest, by zamiast martwić się pieniędzmi, skupić się na najbliższych.
Bo Twoje finanse, to nie tylko Twoja sprawa. To sprawa całej Twojej rodziny.
Bartosz Wacławik
Tel: 604 304 807
Email: